Pałac i góry

Ocena: 10.
Góry Bucegi - ocena:10

Polecam natomiast hotel Boulevard w Sinai. Warunki o niebo lepsze, a cena podobna (ok. 100 lei za 2-osobowy pokój).
Do Sinai przyjechaliśmy pociągiem Rapid. I oto byliśmy po raz pierwszy miło w Rumunii zaskoczeni. Pociąg szybki (nie tylko z nazwy), ładne, czyste, lotnicze przedziały. Tylko plecaków nie było gdzie położyć. Zbyt małe półki. Później już na taki pociąg nie trafiliśmy.

Sinaia. Rumuńskie Zakopane. 700-800 m. n.p.m. Piękny monastyr z XVIIIw. i jeszcze piękniejszy pałac Peleş (Pelesz) z II połowy wieku XIX. Zwłaszcza Peleş robi niesamowite wrażenie. Zbudowany został przez pierwszego rumuńskiego króla Karola I i był jego letnią rezydencją. Niezły gust miał ten Karol. Taki pałac i w takim miejscu... Nieopodal jest jeszcze Pelişor (Peliszor), nieco późniejszy pałac, zbudowany dla pary książęcej.
Peleş znajduje się na czerwonym szlaku, którym udaliśmy się na wędrówkę w góry Bucegi (bucziedź). Doszliśmy nim do szlaku niebieskich pasków. Tuż za przepięknie położonym pensjonatem Poiana Stanei szlak rozwidla się. Można łatwo to skrzyżowanie przeoczyć, ponieważ zarówno drogą w lewo, jak i ścieżką w prawo idzie się za niebieskimi paskami (sic!). Przy czym ścieżka i znaki na niej w miejscu rozwidlenia są niewidoczne! Szlak prowadzi dokładnie pod wielką tablicą oznajmiającą, że jesteśmy w Parku Narodowym Bucegi. Szlak nie jest zbyt trudny, mimo sporego przewyższenia: Sinaia ok.800mnpm - Furnica - szczyt i cel wędrówki - 2103mnpm, czyli jakieś 1300 metrów. Na wysokości mniej więcej 2000mnpm rozpoczyna się olbrzymi płaskowyż, trochę pofałdowany, pokryty zielonymi, sielankowymi łąkami. Płaskowyż ten przechodzi jednak dalej na północny w niemal pionowe skalne urwiska. Tam już tak łatwych szlaków nie ma.
Na Furnikę prowadzi kolejka, z której usług skorzystaliśmy w drodze powrotnej.

W wielu miejscach można spotkać ostrzeżenia przed ursusami, tj. chciałem napisać niedźwiedziami. Niestety instrukcje są tylko po rumuńsku.
A w restauracji Bucegi w Sinai można spróbować ursusa z grilla. Całkiem niezły...

Zdjęcia (7)

Komentarze (0)