Karawanki - ocena:10
Obudziliśmy się wcześnie rano. Może uda się w końcu pójść w te Karawanki. Nie pada, choć nadal zimno. Ale widocznośc dobra. Rzut oka na góry. Niemożliwe! Kurka wodna! Karawanki i cały Stol (najwyższy szczyt tego masywu) w śniegu! Na początku września! Ale nic to Baśka, idziemy. Tzn. jedziemy, bo musimy dojechać autobusem do Żirovnicy, skąd rozpoczyna się szlak na Stol.
Drogowskazy określają czas marszu na jakieś 4 - 4,5 godziny (w jedną stronę). Na sam szczyt jednak nie docieramy. Za dużo śniegu. Szlak nie jest trudny, tyle tylko, że pod koniec jest naprawdę stromy.